fbpx

Zielone Ogródki ZakrzewskiegoZakrzewski’s Green Gardens

Chciałem to miejsce przedstawić już jakiś czas temu bo jest prawdziwą enklawą w środku miasta. To takie miejsce w sam raz na postój w trakcie spaceru przez miasto. Mnie jak zawsze najbardziej przyciąga woda. W zielonych ogródkach stoi spora fontanna z rzeźbami Norberta Sarneckiego. Te rzeźby – trzy postaci także znajdują się tam w związku z wodą. Warto przyjrzeć się im przez chwilę. Rzeźby nabierają zupełnie innego znaczenia kiedy fontanna działa i kiedy jest wyłączona. W dzisiejszym kadrze – „Profesor”.

 

Zielone Ogródki im. Zbigniewa Zakrzewskiego, Poznań, Poland
Shot with: Olympus Stylus Tough TG-4 (Thanx Olympus Polska)Chciałem to miejsce przedstawić już jakiś czas temu bo jest prawdziwą enklawą w środku miasta. To takie miejsce w sam raz na postój w trakcie spaceru przez miasto. Mnie jak zawsze najbardziej przyciąga woda. W zielonych ogródkach stoi spora fontanna z rzeźbami Norberta Sarneckiego. Te rzeźby – trzy postaci także znajdują się tam w związku z wodą. Warto przyjrzeć się im przez chwilę. Rzeźby nabierają zupełnie innego znaczenia kiedy fontanna działa i kiedy jest wyłączona. W dzisiejszym kadrze – „Profesor”.

I wanted to present this place some time ago because it is a real enclave in the city center. It’s a great place for a stop during a city walk. Like always I was attracted by water. In the Green Gardens there’s a large fountain with statues by Norbert Sarnecki. The sculpture – three characters – are also related with water. Take time and have a close look at them for a moment. Sculpture acquire a completely different meaning when the fountain is running and when it is turned off. In today’s frame – „Professor”.

Zielone Ogródki im. Zbigniewa Zakrzewskiego, Poznań, Poland

Shot with: Olympus Stylus Tough TG-4 (Thanx Olympus Polska)

Copyright © 2015 wwj.art.pl  All rights reserved.

Wojtek

Wojtek – zapalony rowerzysta zarażony od dziecka miłością do wody, biwakowania oraz jak najbliższego obcowania z przyrodą. Odwieczny foto-turysta (również w swoim mieście – Poznań). Zaprzysięgły miłośnik mikro-podróży oraz turystyki krajowej. Ciągle przedkłada przeżywanie chwil nad ich rejestrowaniem czego żałuje kiedy przychodzi czas pisania. Pewniej czuje się na ziemi lub wodzie i niechętnie wsiada do samolotu. Trochę geek, trochę gadżeciarz, niepoprawny kofeinista alternatywny… W zasadzie „trochę” wszystkiego czego się da trochę.

Dodaj komentarz

Kliknij żeby dodać post

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.