fbpx

Kajak pneumatyczny – Gumotex Solar 410c – Test (Odcinek 1 – pierwsze wrażenia)

Gumotex Solar 410c

Chciałem mieć własną jednostkę pływającą, chciałem mieć coś, co pozwoli na przemieszczanie się drogą wodną. Wybrałem kajak pneumatyczny Gumotex Solar 410c. Oto kilka powodów takiego wyboru oraz moje pierwsze wrażenia. Idealnym rozwiązaniem byłoby canoe (stabilne, duża ładowność) ale to droga zabawa i dość trudna dla początkującego. Od dziecka żegluję ale w temacie turystyki to ma być moja pierwsza jednostka wiosłowa. Skoro nie canoe to może zwykły kajak? To świetne rozwiązanie: tańsze, większa ładowność, większa prędkość, większa wytrzymałość – generalnie lepiej. Tyle tylko, że trzeba mieć go gdzie trzymać no i najgorsze – transport po skończonym spływie. Te dwie kwestie ostatecznie przeważyły szalę w kierunku kajaka pneumatycznego.

Gumotex Solar 410c wersja 4 osobowa z lotu ptaka
Gumotex Solar 410c wersja 4 osobowa z lotu ptaka

Dlaczego Gumotex?Od samego początku rozważałem tylko dwa modele Sevylor Yukon oraz Gumotex Solar. Każdy ma jakieś zalety i wady, wybór wcale nie był taki prosty i prawie rok zastanawiałem się, który będzie bardzie j odpowiedni.

Sevylor Yukon Gumotex Solar
Długość x Szerokość (cm) 390 x 89 410 x 80
Waga (kg) 17 17
Wyporność (kg) 250 270
Wymiary po spakowaniu (cm) 79 x 24 x 51 55 x 40 x 25
Rufa Solara, widać siatkę bagażową i zawory.
Rufa Solara, widać siatkę bagażową i zawory.

To porównanie pomogło mi podjąć ostateczną decyzję. Sevylor jest co prawda tańszy, jest świetnie wykonany i ma wiele zalet ale postrzegam go bardziej jako kajak rekreacyjny. Świetnie nadaje się na pływanie z dziećmi (szeroki = stabilny ale jednak wolniejszy). Dużą jego wadą dla mnie okazała się sama konstrukcja. Sevylor to tak naprawdę pokrowiec na dmuchane pływaki. To bardzo estetyczne rozwiązanie i zapewne robi wrażenie bardzo trwałego (w końcu dmuchane komory pokrywa całkiem gruby materiał) jednak wymusza to każdorazowe wysuszenie kajaka przed spakowaniem inaczej istnieje duże prawdopodobieństwo niezamierzonego prowadzenia hodowli grzyba. Większa deklarowana wyporność również była dla mnie argumentem (niby tylko 20 kg ale ja sam jestem ciężki więc każdy kilogram na wagę złota). Przyszła paczka! Oczywiście w internecie na niektórych zdjęciach pojawia się plecak transportowy do kajaka jednak jak okazuje się zdjęcia nie oddają właściwie jego wielkości. Byłem zaskoczony wyciągając go z kartonu. Postanowiłem także sprawdzić ile to waży.

Komisyjne ważenie plecaka z kajakiem
Komisyjne ważenie plecaka z kajakiem

Plecak z kajakiem i wszystkim co było dołączone w środku waży prawie 19 kg. Sporo, a przecież trzeba jeszcze doliczyć wagę kamizelek, wioseł i całego bagażu. Pierwsza myśl, która się pojawia to żeby kupić jakiś lekki składany wózek albo chociaż zamontować jakoś do tej torby kółka tak, aby całość dopakowaną bagażem dało się ciągnąć za sobą. W końcu to podstawowa zaleta kajaka pneumatycznego. W zestawie znajdziemy gąbkę (do osuszania) i zestaw podstawowy naprawczy (klej i łatki) oraz końcówkę do pompki pasującą do zaworów. Pierwsze pompowanie Poza kajakiem kupiłem wiosła, kamizelki, wodoodporny worek transportowy oraz pompkę ręczną (2 x 2,5L). Waga pompki nieco ponad 1 kg. Dość duża. Wybór pompki to szukanie kompromisu pomiędzy czasem pompowania a wielkością. W przypadku tej pompki przygotowanie Solara do pływania jest expresowe. Zmontowany na niej manometr znacznie ułatwia sprawę choć przez zastosowane zawory działa tylko w momencie pompowania (nie wskazuje w stanie „spoczynku”). Widzę już po gabarytach pompki, że przyda się jeszcze jeden wariant, bardziej przenośny. Wydaje mi się, że pompka miechowa będzie bardziej praktyczna ponieważ zajmie mniej miejsca.

Zawór HR
Zawór HR

Mój kajak ma zamontowane fabrycznie zawory Halkey Roberts, warto sprawdzić przed pompowaniem żeby nie zostały w pozycji otwartej gdyż wtedy po odłączeniu pompki spuścimy z komory całe powietrze i trzeba będzie pompować od nowa (sprawdzono w praktyce). Kajak składa się z 3 komór podstawowych oraz oddzielnie pompowanych siedzisk i podnóżków. Pierwsze zaskoczenie to wielkość kajaka. Często spotykane w sklepach żeglarskich i Decathlonie kajaki firmy Sevylor są jak pisałem wcześniej krótsze a to właśnie te można najczęściej zobaczyć na żywo. 4,1 metry Solara przy szerokości 80 cm dają mu smukłą sylwetkę. Kajak jest wykonany bardzo starannie daje to nadzieję na bezproblemowe użytkowanie. Pierwsze pływanie Na początek postanowiłem zrzucić Solara na jezioro. Tak było mi najszybciej i najłatwiej. Na wodzie wygląda jeszcze lepiej, wsiadanie nie stanowi najmniejszego problemu (nawet przy mojej nadwadze wyrażonej w sporych gabarytach). Kajak jest stabilny a burty zapewniają odpowiednie podparcie. W środku siedzi się wygodnie a dmuchane siedziska (ku mojemu zaskoczeniu) zapewniają całkiem niezłe podparcie dla pleców ale potwierdzenie tego wymaga kilku godzin wiosłowania. Pierwsze odepchnięcie i płynę. Dobra wiadomość – kajak płynie. Zła wiadomość jest taka, że ni cholery nie chce płynąć tam, gdzie ja bym chciał… Jak już wspomniałem – jestem niewprawionym wioślarzem ale jak bym się nie starał wyczuć ruchów kadłuba, jak delikatnie bym nie próbował wiosłować – po kilku machnięciach kajak „wpada w poślizg”.

Skeg do kajaka Gumotex Solar
Skeg do kajaka Gumotex Solar

Żeby pogorszyć to wrażenie – kajak jest bardzo podatny na wiatr. Czułem się jakbym prowadził koszmarnie mocne tylnonapędowe auto na łysych oponach po lodzie. Być może kiedyś nabiorę wprawy, która umożliwi mi pływanie prosto ale póki co skeg jest jedyną opcją. Sprzedawca zapewniał mnie, że jest w zestawie. Niniejszym informuję (również fatalnego Pana sprzedawcę) – nie ma. Moim zdaniem to zakup konieczny do kupienia razem z kajakiem. Widziałem, że do kupienia są również zestawy mocowania do skeg-u ale ta akurat mój Solar posiadł wystarczyła więc sama płetwa.

Bravo fiberglass assymetrical 2 piece padle
Bravo fiberglass asymmetrical 2 piece padle

Drugie pływanie Tym razem już ze skeg-iem. Jego montaż jest banalnie prosty, należy tylko pamiętać o tym aby montować go PRZED napompowaniem kajaka. Szybkie pompowanie, wodowanie i… Jakbym siedział w innym kajaku. Fakt, że wiatr był mniejszy ale i tak kajak płynie tam, gdzie chce. Trzyma kurs, wzrosła prędkość, powróciła moja wiara w Solara. Tym razem postanowiłem także przetestować zachowanie kajaka w sytuacjach „niebezpiecznych”:

  1. Wsiadanie z wody
    Kajak w plecaku z pompką i wiosłem składanym 2-częściowym.
    Kajak w plecaku z pompką i wiosłem składanym 2-częściowym.

    mimo moich sporych gabarytów i małej „gibkości własnej” udało mi się wsiąść do kajaka z wody bez pomocy oraz bez kamizelki asekuracyjnej.

  2. Wywrotność – kajak DA SIĘ PRZEWRÓCIĆ, ale nie nazwałbym go wywrotnym, trzeba go solidnie rozbujać. Oczywiście nie da się go zatopić dopóki nie jest dziurawy…
  3. Odwracanie kajaka po wywrotce – ten test uważam jeszcze za niezakończony ponieważ kajak nie był obciążony żadnym bagażem. Udało i się (bez kamizelki asekuracyjnej) odwrócić kajak do jego prawidłowego ułożenia jednak wymaga to trochę prób i wprawy. Byłoby o wiele łatwiej gdyby było za co złapać dlatego zamierzam dodać jakieś linki na burtach po obu stronach.

Składanie kajaka po pływaniu Po wyciągnięciu kajaka z wody wystarczy tylko opłukać wnętrze z naniesionego piasku i wyciągnąć go na brzeg. Można go od razu składać ale ja póki co wolę jeszcze wytrzeć stojącą wodę. Świetnie nadaje się do tego ręczniczek z microfibry. Większym problemem jest piasek, który pozostaje na kadłubie. Tu z pomocą przyjdzie pewnie jakaś szczotka (samochodowa, do śniegu) albo płukanie przy składaniu.

Gumotex Solar 410c wersja 4 osobowa z lotu ptaka
Gumotex Solar 410c wersja 4 osobowa z lotu ptaka

To zaledwie pierwsze wrażenia. Test trwa i zapewne będą się pojawiały kolejne jego odcinki. Piszę to wszystko ponieważ ciężko było mi znaleźć tego typu informacje przed zakupem. Jest oczywiście forum kajakowe jednak mam wrażenie, że często są to opinie obciążone doświadczeniami i preferencjami, których ja osobiście nie posiadam 😉 Z chęcią odpowiem na wszelkie pytania.Chciałem mieć własną jednostkę pływającą, chciałem mieć coś, co pozwoli na przemieszczanie się drogą wodną. Idealnym rozwiązaniem byłoby canoe (stabilne, duża ładowność) ale to droga zabawa i dość trudna dla początkującego. Od dziecka żegluję ale w temacie turystyki to ma być moja pierwsza jednostka wiosłowa. Skoro nie canoe to może zwykły kajak? To świetne rozwiązanie: tańsze, większa ładowność, większa prędkość, większa wytrzymałość – generalnie lepiej. Tyle tylko, że trzeba mieć go gdzie trzymać no i najgorsze – transport po skończonym spływie. Te dwie kwestie ostatecznie przeważyły szalę w kierunku kajaka pneumatycznego.

Gumotex Solar 410c (warian 3-osobowy)

Dlaczego Gumotex? Od samego początku rozważałem tylko dwa modele Sevylor Yukon oraz Gumotex Solar. Każdy ma jakieś zalety i wady, wybór wcale nie był taki prosty i prawie rok zastanawiałem się, który będzie bardzie j odpowiedni.

Sevylor Yukon Gumotex Solar
Długość x Szerokość (cm) 390 x 89 410 x 80
Waga (kg) 17 17
Wyporność (kg) 250 270
Wymiary po spakowaniu (cm) 79 x 24 x 51 55 x 40 x 25
Rufa Solara, widać siatkę bagażową i zawory.

To porównanie pomogło mi podjąć ostateczną decyzję. Sevylor jest co prawda tańszy, jest świetnie wykonany i ma wiele zalet ale postrzegam go bardziej jako kajak rekreacyjny. Świetnie nadaje się na pływanie z dziećmi (szeroki = stabilny ale jednak wolniejszy). Dużą jego wadą dla mnie okazała się sama konstrukcja. Sevylor to tak naprawdę pokrowiec na dmuchane pływaki. To bardzo estetyczne rozwiązanie i zapewne robi wrażenie bardzo trwałego (w końcu dmuchane komory pokrywa całkiem gruby materiał) jednak wymusza to każdorazowe wysuszenie kajaka przed spakowaniem inaczej istnieje duże prawdopodobieństwo niezamierzonego prowadzenia hodowli grzyba. Większa deklarowana wyporność również była dla mnie argumentem (niby tylko 20 kg ale ja sam jestem ciężki więc każdy kilogram na wagę złota). Przyszła paczka! Oczywiście w internecie na niektórych zdjęciach pojawia się plecak transportowy do kajaka jednak jak okazuje się zdjęcia nie oddają właściwie jego wielkości. Byłem zaskoczony wyciągając go z kartonu. Postanowiłem także sprawdzić ile to waży.

Komisyjne ważenie plecaka z kajakiem

Plecak z kajakiem i wszystkim co było dołączone w środku waży prawie 19 kg. Sporo, a przecież trzeba jeszcze doliczyć wagę kamizelek, wioseł i całego bagażu. Pierwsza myśl, która się pojawia to żeby kupić jakiś lekki składany wózek albo chociaż zamontować jakoś do tej torby kółka tak, aby całość dopakowaną bagażem dało się ciągnąć za sobą. W końcu to podstawowa zaleta kajaka pneumatycznego. W zestawie znajdziemy gąbkę (do osuszania) i zestaw podstawowy naprawczy (klej i łatki) oraz końcówkę do pompki pasującą do zaworów. Pierwsze pompowanie Poza kajakiem kupiłem wiosła, kamizelki, wodoodporny worek transportowy oraz pompkę ręczną (2 x 2,5L). Waga pompki nieco ponad 1 kg. Dość duża. Wybór pompki to szukanie kompromisu pomiędzy czasem pompowania a wielkością. W przypadku tej pompki przygotowanie Solara do pływania jest expresowe. Zmontowany na niej manometr znacznie ułatwia sprawę choć przez zastosowane zawory działa tylko w momencie pompowania (nie wskazuje w stanie „spoczynku”). Widzę już po gabarytach pompki, że przyda się jeszcze jeden wariant, bardziej przenośny. Wydaje mi się, że pompka miechowa będzie bardziej praktyczna ponieważ zajmie mniej miejsca.

Zawór HR

Mój kajak ma zamontowane fabrycznie zawory Halkey Roberts, warto sprawdzić przed pompowaniem żeby nie zostały w pozycji otwartej gdyż wtedy po odłączeniu pompki spuścimy z komory całe powietrze i trzeba będzie pompować od nowa (sprawdzono w praktyce). Kajak składa się z 3 komór podstawowych oraz oddzielnie pompowanych siedzisk i podnóżków. Pierwsze zaskoczenie to wielkość kajaka. Często spotykane w sklepach żeglarskich i Decathlonie kajaki firmy Sevylor są jak pisałem wcześniej krótsze a to właśnie te można najczęściej zobaczyć na żywo. 4,1 metry Solara przy szerokości 80 cm dają mu smukłą sylwetkę. Kajak jest wykonany bardzo starannie daje to nadzieję na bezproblemowe użytkowanie. Pierwsze pływanie Na początek postanowiłem zrzucić Solara na jezioro. Tak było mi najszybciej i najłatwiej. Na wodzie wygląda jeszcze lepiej, wsiadanie nie stanowi najmniejszego problemu (nawet przy mojej nadwadze wyrażonej w sporych gabarytach). Kajak jest stabilny a burty zapewniają odpowiednie podparcie. W środku siedzi się wygodnie a dmuchane siedziska (ku mojemu zaskoczeniu) zapewniają całkiem niezłe podparcie dla pleców ale potwierdzenie tego wymaga kilku godzin wiosłowania. Pierwsze odepchnięcie i płynę. Dobra wiadomość – kajak płynie. Zła wiadomość jest taka, że ni cholery nie chce płynąć tam, gdzie ja bym chciał… Jak już wspomniałem – jestem niewprawionym wioślarzem ale jak bym się nie starał wyczuć ruchów kadłuba, jak delikatnie bym nie próbował wiosłować – po kilku machnięciach kajak „wpada w poślizg”.

Skeg do kajaka Gumotex Solar

Żeby pogorszyć to wrażenie – kajak jest bardzo podatny na wiatr. Czułem się jakbym prowadził koszmarnie mocne tylnonapędowe auto na łysych oponach po lodzie. Być może kiedyś nabiorę wprawy, która umożliwi mi pływanie prosto ale póki co skeg jest jedyną opcją. Sprzedawca zapewniał mnie, że jest w zestawie. Niniejszym informuję (również fatalnego Pana sprzedawcę) – nie ma. Moim zdaniem to zakup konieczny do kupienia razem z kajakiem. Widziałem, że do kupienia są również zestawy mocowania do skeg-u ale ta akurat mój Solar posiadł wystarczyła więc sama płetwa.

Bravo fiberglass assymetrical 2 piece padle

Drugie pływanie Tym razem już ze skeg-iem. Jego montaż jest banalnie prosty, należy tylko pamiętać o tym aby montować go PRZED napompowaniem kajaka. Szybkie pompowanie, wodowanie i… Jakbym siedział w innym kajaku. Fakt, że wiatr był mniejszy ale i tak kajak płynie tam, gdzie chce. Trzyma kurs, wzrosła prędkość, powróciła moja wiara w Solara. Tym razem postanowiłem także przetestować zachowanie kajaka w sytuacjach „niebezpiecznych”:

  1. Wsiadanie z wody Solar w plecaku wraz z pompką i wiosłem. Zestaw jednoosobowy.

    mimo moich sporych gabarytów i małej „gibkości własnej” udało mi się wsiąść do kajaka z wody bez pomocy oraz bez kamizelki asekuracyjnej.

  2. Wywrotność – kajak DA SIĘ PRZEWRÓCIĆ, ale nie nazwałbym go wywrotnym, trzeba go solidnie rozbujać. Oczywiście nie da się go zatopić dopóki nie jest dziurawy…
  3. Odwracanie kajaka po wywrotce – ten test uważam jeszcze za niezakończony ponieważ kajak nie był obciążony żadnym bagażem. Udało i się (bez kamizelki asekuracyjnej) odwrócić kajak do jego prawidłowego ułożenia jednak wymaga to trochę prób i wprawy. Byłoby o wiele łatwiej gdyby było za co złapać dlatego zamierzam dodać jakieś linki na burtach po obu stronach.

Składanie kajaka po pływaniu Po wyciągnięciu kajaka z wody wystarczy tylko opłukać wnętrze z naniesionego piasku i wyciągnąć go na brzeg. Można go od razu składać ale ja póki co wolę jeszcze wytrzeć stojącą wodę. Świetnie nadaje się do tego ręczniczek z microfibry. Większym problemem jest piasek, który pozostaje na kadłubie. Tu z pomocą przyjdzie pewnie jakaś szczotka (samochodowa, do śniegu) albo płukanie przy składaniu.

Gumotex Solar 410c wersja 3 osobowa z lotu ptaka

To zaledwie pierwsze wrażenia. Test trwa i zapewne będą się pojawiały kolejne jego odcinki. Piszę to wszystko ponieważ ciężko było mi znaleźć tego typu informacje przed zakupem. Jest oczywiście forum kajakowe jednak mam wrażenie, że często są to opinie obciążone doświadczeniami i preferencjami, których ja osobiście nie posiadam 😉 Z chęcią odpowiem na wszelkie pytania.

Wojtek

Wojtek – zapalony rowerzysta zarażony od dziecka miłością do wody, biwakowania oraz jak najbliższego obcowania z przyrodą. Odwieczny foto-turysta (również w swoim mieście – Poznań). Zaprzysięgły miłośnik mikro-podróży oraz turystyki krajowej. Ciągle przedkłada przeżywanie chwil nad ich rejestrowaniem czego żałuje kiedy przychodzi czas pisania. Pewniej czuje się na ziemi lub wodzie i niechętnie wsiada do samolotu. Trochę geek, trochę gadżeciarz, niepoprawny kofeinista alternatywny… W zasadzie „trochę” wszystkiego czego się da trochę.

komentarzy

  • Świetny test, dodaję do zakładek i będę śledził. Też przymierzam się do Solara, ale dopiero na przyszły rok. Pozdrawiam

  • Witam
    Jestem posiadaczem Solara od kwietnia 2013, czyli drugi sezon. Kilka kilometrów już przepłynęliśmy, ale najciekawsze jest to, że czytając ten tekst przypomniały mi się moje dylematy z zakupem. Prawie 2 lata czułem się identycznie i targały mną identyczne problemy, brałem jeszcze pod uwagę Colorado Sevylora i faktycznie, te kajaki robione są dla wyglądu (ładne) ale ta powłoka oraz pękające pływaki z ceraty zniechęciły mnie zupełnie. Mój Solar przeszedł wyjątkowo trudne próby na wodzie i na brzegu, na razie żadnych problemów. Super sprzęt. Pozdrawiam i życzę miłych spływów oraz wielu przygód na wodzie.

  • […] już nie wspominając) ale za to dysponujemy całkiem otwartą przestrzenią bagażową. Dodatkowo Gumotex Solar zapewnia 270 kg wyporności więc nawet przy ciężkiej obsadzie zostanie nam jeszcze spory zapas […]

  • Jaką pompkę Pan poleca. Właśnie kupiliśmy Solara, ale wciąż szukam pompki, którą w miarę sprawnie napompuje kajaczek 😉

Kliknij żeby dodać post

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.